ZWYCIĘSTWO JEST KONSEKWENCJĄ
Aktualności
Logo
Jak co czwartek: Trenujemy Rodziców cz.2 - Moje narzędzie pracy
2013-11-21
Jak co czwartek: Trenujemy Rodziców cz.2 - Moje narzędzie pracy

Kontynuujemy nasz zimowy cykl pt."Trenujemy rodziców czyli jak pomóc swojemu dziecku w przygodzie z piłką". Tradycyjnie czwartek publikujemy na łamach naszej strony kolejne lekcje, które w całości złożą się na swego rodzaju kodeks rodzica. Zachęcamy do czytania i śledzenia na bieżąco kolejnych wpisów.

Więcej o naszym autorskim pomyśle można przeczytać TUTAJ, a także obejrzeć ciekawy film dot. zachowania rodziców w Anglii.


A zatem drodzy Rodzice...


Lekcja 2. Moje narzędzie pracy

Z butami u piłkarza jest jak z piłą w tartaku, kielnią u murarza czy nożyczkami u fryzjera - jeśli wadliwe/zużyte/niedopasowane to wykonywana praca nie wychodzi, tak jakby mogła. I nie ma co bagatelizować, problemu, gdyż mając za duże buty znacznie trudniej dobrze kopnąć piłkę (oczywiście za ciasne wyrządzą stopie jeszcze większe szkody). Warto więc przy zakupie dobrze przymierzyć buta - najlepiej ze skarpetą/getrą, na którą but będzie najczęściej ubierany (getra piłkarska jest zwykle znacznie grubsza niż najcieńsze skarpetki noszone na codzień!). Nie ma co kupować butów zbyt luźnych i z myślą o używaniu ich przez kilka lat ("noga Ci rośnie, to za rok będziesz miał idealne"). Z butem piłkarskim jest bowiem inaczej niż z butem do chodzenia na codzień, który może być nieco luźniejszy. Te piłlarskie powinny być dopasowane do stopy, i co równie ważne zawsze winny być solidnie sznurowane

Nie wystarczy chwycić za dwie końcówki sznurówki i mocno zawiązać. Powinno się zaciągnąć sznurówkę od samego dołu wiązania przy każdej dziurce i tak zaciągniętą zawiązać dopiero na końcu. Sprawi to, że but będzie przylegał do stopy (od palców aż po kostkę), co pozwoli na lepszą kontrolę i uderzenie piłki oraz zapobiegać będzie rozwiązywaniu się zbyt luźnego sznurowadła.

Warto zwrócić także uwagę, że bardzo często w nowo zakuponych butach mamy do czynienia ze zbyt długimi sznurówkami. W takim przypadku należy sznurówki skrócić - uciąć i zapezpieczyć przed rozszczepianiem się końcówki, np. przy pomocy ognia i wody (podpalamy końcówkę obciętej sznurówki zapałką i jak się tli wkładamy pod strumień zimnej wody, po czy tworzy nam się twardy "skrzep", który możemy palcami uformować, żeby nie był zbyt duży). Pamiętajmy, że zbyt długie sznurówki, zwłaszcza dotykające ziemi po zawiązaniu, przeszkadzają i znacznie częściej się rozwiązują. Absolutnie zabronine jest wiązanie takiego sznurowadła wokół śródstopia (co niejednokrotnie zauważyliśmy). Nie tylko but nie ma wtedy stabilizacji, ale przede wszystkim takie wiązanie grozi ciężką kontuzją ścięgna achillesa.

Liczymy na zrozumienie tego tematu i podejście do obowiązku piłkarza jak do obowiązku taksówkarza, którego pojazd ma być zawsze sprawny, czysty i zadbany.

W dzisiejszych czasach nie ma już problemów z nabyciem przeróżnych butów na każdą nawierzchnię - ważne jednak, żeby wiedzieć jak dokonywać zakupów i jak z butami się po zakupie obchodzić. Liczymy, że nasz poradnik się temu przysłuży.